Jak czytamy w „Pulsie Biznesu”, zgodnie z nowymi przepisami jeśli firma zapłaci karę umowną, stanowiącą powyżej 5% wartości kontraktu, zamawiający będzie mógł nawet bez wyroku sądu odebrać jej kontrakt, a ponadto wykluczyć z możliwości startowania w kolejnych przez niego organizowanych na okres 3 lat. Co więcej, wykonawcy dużych zleceń będą mogli zostać wykluczeni na 3 lata ze wszystkich przetargów w naszym kraju.

Eksperci ostrzegają, że dzięki nowemu prawu zamawiający będzie dysponował narzędziem silnego nacisku na firmy, które będą mogły być wyrzucane z placu budowy pod byle pretekstem.

"Rozwiązania dotyczące wykluczania firm z realizacji przetargów dają zamawiającym instrument pozwalający na eliminację nierzetelnych wykonawców. Nie możemy dopuszczać do tego, że firma schodzi z placu budowy, nie wykonawszy zadania, i za chwilę znowu ubiega się o zamówienie publiczne" – wyjaśnia Jacek Sadowy z Urzędu Zamówień Publicznych (UZP). 

Teraz ustawa trafi do Senatu.